wtorek, 23 kwietnia 2013

Światowy Dzień Książki

Dziś Światowy Dzień Książki. Dobra okazja do kupowania, z której skorzystałam już wczoraj, kupując w księgarni Matras Powrót Hakana Nessera - jednego z moich aktualnie ulubionych szwedzkich autorów. Zauważyłam przy okazji, że wiele księgarń - sieciowych, internetowych, a także małych stacjonarnych ma rozmaite obniżki i promocje. I tak np.:
  • Zinamon.pl - obniżki do 40% aż do 6 maja
  • Matras - 25% na wszystko jeszcze tylko dziś
  • Sensus - 20% na wszystko do 28 kwietnia
  • Selkar - codziennie coś nowego w promocji przez tydzień
  • PWN - dziś i jutro wysyłka gratis
  • Gandalf - od 20 do nawet 60% obniżki i o połowę tańsza wysyłka.
Wprawne oko pewnie znajdzie więcej okazji, żeby tylko pieniędzy na kupowanie i czasu na czytanie nie zabrakło :)

niedziela, 7 kwietnia 2013

"Mężczyzna, który się uśmiechał" i "Fałszywy trop"

Mężczyzna, który się uśmiechał w księgarni Selkar

Czyli kolejne powieści Mankella, które wciągnęły mnie tak, że ach...
Pierwsza z nich, Mężczyzna, który się uśmiechał opowiada o poważnym kryzysie psychicznym (spowodowanym zastrzeleniem człowieka) Kurta Wallandera, który miał zakończyć się rezygnacją z pracy policjanta. Wallander ucieka z Ystad przed wyrzutami sumienia, jednak pewnego dnia odnajduje go stary znajomy, prawnik, którego ojciec niedawno zginął w wypadku samochodowym. Mężczyzna nie wierzy w przypadkowość tego zdarzenia i prosi o pomoc. Wallander nie zgadza się, ale jego decyzję już wkrótce odmieni fakt, że jego rozmówca zostaje zastrzelony przez nieznanych sprawców. Policjant, z trudem adaptując się do nagle zmienionego trybu życia, rzuca się w wir pracy. Sprawa okazuje się o wiele bardziej tajemnicza i skomplikowana, niż można to sobie wyobrazić. Książka trzyma w napięciu aż do końca.
Przy okazji poznajemy kawałek historii Kurta i jego rodziny, w tym ojca, który od wielu lat maluje ten sam krajobraz (z głuszcem lub bez), sprzedając go ludziom, których syn w dzieciństwie nazywał Jedwabnymi Rycerzami. I tu wkrada się mała refleksja na temat stosunków społecznych w ogóle (cytat):
Zawsze znajdzie się ktoś wyżej, kto wprost lub pośrednio dyktuje warunki temu, kto jest niżej. Z dzieciństwa pamiętał robotników, jak stali z czapką w ręku, kiedy przechodził ktoś, od kogo zależało ich życie. Myślał o ojcu płaszczącym się przed Jedwabnymi Rycerzami. Uświadomił sobie, że czapka w ręku nadal istnieje, tyle że niewidoczna.
Henning Mankell, Mężczyzna, który się uśmiechał, Warszawa 2008

Natomiast Fałszywy trop opowiada o serii makabrycznych mordów dokonywanych na osobach pozornie ze sobą niezwiązanych. Wallander i jego współpracownicy długo błądzą, usiłując odnaleźć te związki. Prawda kryje się przez cały czas gdzieś tuż pod powierzchnią, ale nikt nie ma odwagi w nią uwierzyć. Niewiele brakuje, a jednymi z ofiar staliby się Wallander i jego córka Linda.
Mankell konstruuje swoje powieści w sposób, który przywodzi mi na myśl mojego ukochanego Jo Nesbø. Tak więc jeśli ktoś zna i lubi tego drugiego, a nie zna pierwszego, szczerze polecam.